22 listopada, 2018

Oswajanie jeża

Dokonując zakupu tak ciekawego zwierzęcia jakim jest niewątpliwie jeż pigmejski musimy sobie uświadomić, że nie jest to pupil tak „prosty w obsłudze” jak chomik, królik czy świnka morska.

Jeże w naszych domach pojawiły się stosunkowo niedawno i nie zostały jeszcze dobrze przez nas udomowione. Ich dzikość jest niestety cechą z którą musimy się liczyć i mieć na uwadze to, że oswojenie danego osobnika może okazać się bardzo trudne, a czasem nawet niemożliwe. Należy pamiętać, że kolce jeża mogą podrażnić skórę, a w skrajnych wypadkach wywołać reakcję uczuleniową.

Oswajanie wykonujemy metodą małych kroków. Zbytni pośpiech może w najlepszym wypadku cofnąć nas do początku, a w najgorszym tylko zniechęcić jeża. Na podstawie obserwacji wybieramy porę dnia, w której jeż jest najbardziej aktywny (zazwyczaj godziny wieczorne lub noc). Wybudzając jeża z jego drzemki w ciągu dnia sprawimy tylko, że zwierzę bardziej się zestresuje. Z początku wkładajmy tylko rękę do pojemnika hodowlanego. Zwierzę będzie przyzwyczajać się do naszego zapachu, aż z czasem nie będzie odbierać ręki (i co za tym idzie nas) jako potencjalnego zagrożenia. Możemy spróbować po jakimś czasie gdy przestanie reagować na obecność naszych dłoni fukaniem i zwijaniem się w kulkę podawać pokarm z ręki (dowiedzcie się więcej o odgłosach jeża). Nie wykonujemy przy tym gwałtownych ruchów i staramy się by zabieg ten odbywał się w warunkach spokojnych, bez narażenia na drgania i głośne dźwięki. Jeżyk podczas karmienia może nas delikatnie ugryźć. Nie jest to objaw agresji, a raczej ciekawości lub po prostu wypadek przy karmieniu.

Jeża warto też oswoić z otoczeniem przez puszczanie go po pokoju. Pilnujemy, aby w tym czasie nie było żadnych przeciągów, a ewentualne inne zwierzaki zamykamy w innym pokoju by nie stresowały jeżyka. Musimy mieć go cały czas na oku, aby nie został nigdzie przytrzaśnięty, lub by nie uciekł w miejsce z którego będzie ciężko nam go wyciągnąć. Nie należy martwić się o kable i przewody, gdyż zazwyczaj nie wykazują one nimi zainteresowania.

Dobrym momentem do oswajania jest kąpiel, opisana we wcześniejszym artykule. Podczas kąpieli jeż zazwyczaj pozwala nam zrobić przy sobie więcej. Gdy już jeż zaznajomi się z nami i otoczeniem można próbować wziąć go delikatnie na ręce łapiąc go od spodu, cały czas pamiętając, że pośpiech jest złym doradcą i nie należy robić nic na siłę.

Jeśli chodzi o zabawę to niestety nie ma dobrych wiadomości z tym związanych. Są to straszni indywidualiści i większą radość czerpią w zabawie z samym sobą. My jako właściciele powinniśmy udostępnić ewentualne zabawki takie jak piłki, kołowrotek i rolki po papierze toaletowym lub ręcznikach. Mimo, że oswojenie jeża jest trudne oraz wymaga od nas czasu i poświęcenia gorąco do tego zachęcamy. Sprawienie, że jeż przestanie w nas widzieć zagrożenie, ograniczy jego stres i ułatwi komfort jego życia w naszym towarzystwie.