Dobrostan zwierząt jest zapewniony wtedy, gdy spełnione jest 5 wolności. My – gatunek najwyższy ustaliliśmy co dla zwierząt jest wolnością, a co nie. Ustaliliśmy na co zasługują, czego potrzebują, co mają nam dać. My pokazaliśmy jak humanitarnie mają umierać, jak żyć. My także pokazaliśmy, że jesteśmy gatunkiem najwyższym, bo nasz brak wolności wygląda często znacznie lepiej niż ich wolność wielce przez nas darowana.I
„Zwierzę jest wolne od głodu, pragnienia i niedożywienia, ponieważ posiada stały dostęp do wody pitnej i odpowiedniego pokarmu.”
…najpierw masa, potem… masa. Potem masa, a na końcu masa. By ich masa karmiła masy. Tłuszcz wykarmił tłuszcza. Z suchej masy powstałeś, w suchą masę się obrócisz.II
„Zwierzę jest wolne od dyskomfortu fizycznego i termicznego, ponieważ ma dostęp do bezpiecznego schronienia i wygodnego miejsca odpoczynku.”
Czy to przyciasna klatka, czy hala, czy piwnica to już nie jest istotne. Promienie słoneczne są mocno przereklamowane, a powietrze z wentylatora jest jak wiatr. Zawsze gdy głupie zwierzę nie doceni i będzie chciało się oddalić można skrócić łańcuch, można podkręcić prąd w pastuchach.
III
„Zwierzę jest wolne od bólu, urazów i chorób, dzięki odpowiedniej profilaktyce i/lub szybkiej diagnostyce i leczeniu.”
Zwierzę w produkcji spożywczej wręcz ma obowiązek być wolne od chorób. Produkujemy mięso produkując urazy – inaczej się nie da. Na szczęście to są „urazy humanitarne”, prawda?
IV
„Zwierzę jest w stanie wyrazić większość swoich normalnych zachowań, ponieważ posiada wystarczającą ilość miejsca, zapewnione odpowiednie wyposażenie i towarzystwo innych zwierząt swojego gatunku.”
Towarzysze niedoli. Jakie to byłoby ludzkie, gdyby inne zwierzęta cieszyły się z nieszczęść drugich. Ale nie potrafią, bo nie są wyższą formą życia.
V
„Dzięki odpowiednim warunkom mającym na celu zapobiegać psychicznemu cierpieniu, zwierzę nie odczuwa strachu lub niepokoju.”
Zastanawia mnie jak stłoczone zwierzęta idące na rzeź nie odczuwają strachu. Wiecie może?
Tak doskonale wiemy czym jest dyktatura.
Doskonale zdajemy sobie sprawę, że dyktatura chce by myślano, że daje wolność.
Stworzyliśmy sobie taką dyktaturę lub jak kto woli „uczyniliśmy sobie ziemię poddaną”, czy czymkolwiek chcemy sobie wytrzeć usta. Czasem się zastanawiam czy w języku zwierząt określenie „humanitarny” nie jest wysokiej klasy obelgą.
Przeczytajcie, przemyślcie i jak następnym razem będziecie oglądać Predatora to pamiętajcie, że nie robi on nic złego według definicji 5 kosmicznych wolności dla niższych form życia.